Dnia 14 paźdiernika w parafii Św. Karola Boromeusza świętowaliśmy uroczystość Odpustu św Kaspra. Uroczystości rozpoczęła się adoracją Najświętszego Sakramentu po której nasza wspólnota poprowadziła różaniec.
Homilię głosił ks proboszcz. Przybliżył wiernym postać św Kaspra. Skupił się na misjach ludowych prowadzonych przez św Kaspra odnosząc je do współczesnych misji jako starej praktyki gruntownych rekolekcji dla poruszenia wspólnoty parafialnej i pobudzenia jej ducha. Ojciec Radosław mówił że Krew Chrystusa jest wielkim darem". "Pojednanie nastepuje przez Krew, usprawiedliwienie przez Jego Krew, przez Jego Krew wybawienie". Mówił ...zwłaszcza kiedy przeżywamy smutek, cierpienie kiedy doskwierają nam trudności w życiu, warto zwrócić do Krwi Chrystusa. Wielki dar Krwi możemy rozwijać, ale też można go stracić. Aby go nie stracić trzeba ten dar ciągle pogłębiać, umacniać. Tak jak miłość do Zbawiciela i wielka cześć do Krwi Chrystusa dodwała św Kasprowi siłę i moc, tak i my możemy czerpć siły i Bożą moc z tego samego źródła. Św Kasper szedł pod prąd. My też stajemy w różnych okoicznościach życiowych kiedy powinniśmy iśc pod prąd. Ojciec Radosław przypomniał sytuację która miała miejsce w Warszawie kiedy grupa młodych zbuntowanych ludzi wyrażała nieuzasadniony gniew przeciwko Bożym prawom wykrzykując hasła dotyczące uznania aborcji, LGBT, wtedy jedna z kobiet z różańcem w ręku podeszła do najgłośniej wykrzykujacej młodej kobiety i ucałowała jej stopy. prosząc "dziecko pomódl się ze mną." W tych słowach i geście była moc Boża która dotknęła serce tej młodej kobiety. Ten obraz uzmysłowił nam jak wielka jest siła miłości która zwycięża zło.
Na zakończenie ks proboszcz zaprosił w imieniu Wspólnoty Krwi Chrystusa na Agapę tych którzy pragną na wzór św Kaspra zmieniać siebie i swiat, mówiąc "żeby zmieniać świat należy najpierw zmieniać siebie"
Dziękujemy o.Radosławowi za to pouczjące kazanie
Po uroczystej Eucharystii spotkaliśmy się na Agapie. Na nasze spotkanie przybył ks. proboszcz a z życzeniami dołączyła grupa młodzieży z opiekunem o. Marcinem.
To był dobry dzień w towarzystwie św Kaspra
Mamy za co dziękować Panu Bogu
Błogosławiona Krew Jezusowa !