wtorek, 14 stycznia 2025

Spotkanie opłatkowe w Diecezji Wrocławskiej

 


,,Długo oczekiwane, długo planowane, w końcu stało się…”

Ile było rozmów, ustaleń, nowych terminów, zaproszeń, wyglądało, że kogoś z nas zabraknie. Styczeń jest trudnym czasem spotkań, ponieważ w wielu domach jest kolęda. To znów zimowa aura, chłód i ziąb, nie sprzyja zdrowiu, wielu choruje i nie tak łatwo im jasno zadeklarować przyjście na spotkanie opłatkowe. I jeszcze na koniec wszelkich trudności może pojawić się i taka komplikacja, jak miejsce spotkania: czy kawiarenka nie będzie przypadkiem zajęta? Wszystko wskazywało, że nie spotkamy się, a jednak udało się. Tak, jak z przyjściem na świat naszego Boga, Boga – Człowieka – Jezusa. Też nie było wiadomo, kiedy, jak i gdzie. Aż w końcu urodził się nasz Jezus w stajni, ubóstwie i chłodzie. Dał tyle radości Maryi Niepokalanej i św. Józefowi. Podobnie było i u nas. Rodziła się powoli i w naszym spotkaniu miłość do siebie nawzajem, odkryliśmy jak jesteśmy dla siebie cenni, jak jesteśmy sobie potrzebni, jak potrzebujemy spotkań, rozmów, tych życzliwych i serdecznych, pełnych optymizmu, nadziei i wiary, słów, które wybrzmiewają w cichych życzeniach, często na ucho wypowiadanych, bo tylko to co ciche i niekrzyczące, jest piękne. We wtorek o godzinie 16-tej rozpoczął się nasz wspólnotowy czas, czas dzielenia się opłatkiem, czas śpiewania kolęd. Ojciec Ks. Józef Szańca (OFM Conv.) rozpoczął nasze spotkanie znakiem krzyża i przeczytaniem słów Ewangelii wg św. Łukasza.

 

W spotkaniu nie mógł uczestniczyć nasz opiekun WKC Ojciec Józef Trybal (OFM Conv.) oraz zaproszony ks. proboszcz, ponieważ wędrowali od domu do domu z wizytą duszpasterską. Zanim usiedliśmy do stołu, otoczyliśmy modlitwą kapłanów posługujących w parafii, nieobecnych członków wspólnoty i wszystkich którzy łączyli się z nami duchowo. Naszą modlitwą był odśpiewany hymn „O Krwi Najdroższa, o Krwi Odkupienia”, po czym każdy wziął w dłoń opłatek i rozpoczęło się składanie życzeń.

 

Ile popłynęło słów pełnych serdeczności, życzliwości, miłości i przyjaźni - nie da się policzyć. Ile dobra można dać drugiemu człowiekowi właśnie przy takim spotkaniu opłatkowym – nie da się opisać. 

Po pięknym i radosnym czasie życzeń, rozpoczęło się kolędowanie. Popłynęły słowa pieśni ,,Wśród nocnej ciszy” i kolejnych pięknych polskich kolęd. Śpiewaliśmy przy akompaniamencie gry na pianinie jednej naszej wspólnotowej siostry, sympatyczki WKC, Marysi. 

Donośnym głosem śpiewał Animator WKC z kościoła pw. Bożego Ciała (Ryszard), a najmłodsza uczestniczka Emilka (nazywana przez nas Milunia) cieszyła oczy starszych swoją roześmiana twarzyczką tańcząc w takt kolędy z balonikiem w ręku. 



Stoły zastawione były różnorodnym smakowitym jadłem, przygotowanym przez uczestników. Był ciepły bigos dla rozgrzania zmarzniętych, przeróżne sałatki: śledziowe i warzywne, smaku dodawały jajeczka z kolorowym nadzieniem. Jadłospis był urozmaicony, dla każdego coś dobrego. Nie brakowało też przepysznych ciast, owoców oraz gorącej herbaty, czy jak kto wolał kawy.

 Poza strawą cielesną była strawa duchowa. Przyniesione kroniki naszej wspólnoty cieszyły wpisami i zdjęciami z dawnych lat, z początków naszej wspólnoty. 


Szkoda, ze nie mógł być z nami Antoni i Celina Czerniak, założyciele wspólnoty Krwi Chrystusa we Wrocławiu, oraz najstarsza członkini wspólnoty 94 letnia Helena Rosen, która niedawno obchodziła swoje urodziny. Zaszczytem dla nas byłoby ich ugościć a przede wszystkim podziękować za ich wkład i działanie wspólnoty. Zorganizowaliśmy dowiezienie, ale ich zdrowie nie pozwoliło na przybycie. Cieszyliśmy się z przybycia członków wspólnoty z innych parafii. Wspólne świętowanie przyniosło wiele radości


Przybyły do nas również dzieci ze świetlicy, które przyszły na swój posiłek. Zostały poczęstowane ciastem.  Po uśmiechach było widać, że smakowało. To był piękny czas. Matka Boża i Pan Jezus na pewno byli z nami w tym czasie, czasie spotkania, a było to spotkanie naszej rodziny - Wspólnoty Krwi Chrystusa u Ojców Franciszkanów przy ul. Kruczej.

Dziękujemy o. Józefowi Szańcy że przybył do nas i uświetnił franciszkańskim dobrem i otwartym sercem nasze spotkanie

Błogosławiona Krew Jezusowa

Tekst - Maria Florek

sobota, 11 stycznia 2025

Spotkanie diecezjalne w towarzystwie Dzieciątka Jezus

 

Kaplica adoracji w Kościele NMP na Piasku

W każdą drugą sobotę miesiąca w kościele Najświętszej Maryi Panny na Piasku odbywają się spotkania diecezjalne animatorów WKC z Archidiecezji Wrocławskiej . W nowym roku spotkanie przypadło na dzień 11 stycznia.

Przed kazdym spotkaniem modlimy się przed Najświętszym Sakramentem o dobry czas i dary Ducha Świętego.                                                                                                                                                                                         Kiedy weszliśmy do sali nasz wzrok padł na żłóbek z siankiem. Brakowało w nim Dzieciątka Jezus. Zaczęliśmy się rozglądać za figurką Jezusa, ale nie mogliśmy znaleźć. W sercu zrodziły się słowa... Panie Jezu daj się znaleźć. Na jednym z krzeseł stał karton. Otworzyliśmy, a tam, ku naszej radości, leżała figura małego Pana Jezusa owiniętego w chustę. Delikatnie ułożyliśmy Go w żłóbku i zaśpiewaliśmy ”Lulaj że Jezuniu” Sprawiło nam to wielką radość i uczucie dziękczynienia za wysłuchanie naszej prośby

W towarzystwie Jezusa modliliśmy się za nieobecnych, chorych, za całą Rodzinę Krwi Chrystusa, za nasze rodziny i Ojczyznę.

Przy żłóbku z Dzieciątkiem odczytaliśmy temat formacyjnym pt. Modlitwa Słowem Bożym

Temat przygotowany przez Czesię, animatorkę WKC, zmobilizował nas do przedstawienia wielu świadectw z własnego życia. Wiemy jak ważne są świadectwa. To one w dużej mierze nas umacniają i dodają sił do dalszego działania. Omówiliśmy też sprawy bieżące naszej wspólnoty i podjęliśmy decyzję zorganizowania w najbliższym czasie spotkania całej Rodziny Krwi Chrystusa w jednej z wrocławskich parafii. Pragnieniem naszym jest aby uczestniczyli nie tylko członkowie wspólnoty, ale również członkowie stowarzyszenia i siostry Adoratorki oraz parafianie. Ufamy że Dzieciątko Jezus nam w tym pomoże, wszak było świadkiem naszych rozmów, a zarazem pragnień działania na Chwałę Pana. Na zakończenie spotkania odśpiewaliśmy kolędę i prosiliśmy o błogosławieństwo  


To był piękny i radosny czas spotkania noworocznego w towarzystwie Dzieciątka Jezus

Błogosławiona Krew Jezusowa