4 lipca Wspólnota Krwi Chrystusa we Wrocławiu uczestniczyła w uroczystości odpustu Krwi Chrystusa. Uroczystość rozpoczęła się mszą w kościele Uniwersyteckim pw. Najświętszego Imienia Jezus.
Jako Rodzina Krwi Chrystusa świętowaliśmy wspólnie z członkami Stowarzyszenia Krwi Chrystusa. Msza rozpoczęła się o godz 18.00 w której czestniczyli członkowie wspólnoty z wrocłwskich parafii: św Karola Boromeusza, Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny z Pilczyc, Bożego Ciała i Matki Bożej Królowej Królwej Pokoju, św Jana Apostoła na Zakrzowie oraz miejscowa grupa Stowarzyszenie Krwi Chrystusa. Mszy przewodniczył ks Krzysztof Kula - wikariusz tutejszego kościoła.
Wejście pocztów sztandarowych
Parafia Macierzyństwa NMP - Pilczyce
Parafia Karola Boromeusza
Intencje mszy:
- o rozwój Wspólnoty Krwi Chrystusa w diecezji wrocławskiej oraz Boże błogosławieństwo dla ich członków i miłosierdzie Boże dla zmarłych ze wspólnoty
- w intencji dzieci i młodzieży i wszystkich którzy rozpoczeli swoje wakacje aby cały czas potwierdzali swoją przynależnośc do Boga i pogłębiali swoje relacje
- w intencji nas samych, we wszystkich sprawach które nosimy w sercu zanurzając je we Krwi Chrystusa
Pierwsze czytanie z Księgi Wyjścia 12, 21-27- br. Ryszard
Ewangelia i homilia ks Krzysztof Kula
W homilii ks Krzysztof mówił o Izraelitach (ks. Wyjscia), gdzie Anioł smierci przechodząc przez Egipt, omijał te domy które były pomazane krwią baranka i zadał pytanie czy pośród ocalonych Izraelitów byli sami święci, zawsze wierni Bogu i jego przykazaniom? Mimo, że naród był bardzo zróżnicowany, jedni bliżej Boga inni dalej, nie raz z poważnymi problemy ze swoim sumieniem, Bóg ocalił ich życie dzięki krwi baranka.
Dzisiaj kiedy patrzymy na siebie, stając w pełnej prawdzie, musimy uznać, że sami błądzimy i nie zawsze możemy świecić swoim przykładem, dlatego fundamentem jest nasza wiara w odkupienie przez Krew Chrystusa, dlatego dzisiaj potrzebujemy zaufania, naszego zwrócenie sie ku Słowu Bożemu, aby naszym udziałem była Krew samego Chrystusa
W liście do hebrajczków słyszymy, że przez Krew Chrystusa "wchodzi do Miejsca Świętego zdobywszy wieczne odkupienie", a wraz z Nim wchodzimy i my, którzy mamy w Nim udział.
Ks Krzysztof mówił o wielkiej wartości zanurzenia we Krwi Chrystusa swoich spraw, samego siebie, zanurzeniu bliskich i osoby powierzone naszej modlitwie. W ten sposób zawierzamy nasze życia Panu Bogu.
Zanurzenie, czyli baptiso jest tak jak Chrzest, mówił ksiądz. "Przez swój Chrzest mamy udział w męce Chrystusa, w Jego śmierci i w Jego zmartwychwstaniu i w owocach tegoż wydarzenia". Zanurzenie we Krwi Chrystusa jest jak ponowny chrzest, w którym zanurzamy nie tylko samych siebie ale również wszystkie sprawy dotyczce naszego życia, po to aby zostały oczyszczone. Krew jest najwiekszą i najcenniejszą relikwią.
"Potrzebujemy cały czas zanurzania we Krwi Chrystusa, żeby Krew obmywała nas i przemieniała, abyśmy sie stawali chrystusowi, aby wejśc do Miejsca Świetego, czyli Chwały Niebieskiej"
Dziekujemy ks. Krzysztofowi za głębokie i pouczajace słowa. Dziekujemy za czas który poświęcił przed Eucharystią udzielając posługi spowiedzi. Dziękujemy za Komunię pod dwoma postaciami chleba i wina.
Niesiemy dary - chleb będące symbolem pracy naszych rąk w ofiarowaniu go Panu. Winogrona jako symbol owoców naszego trwania w Winnym krzewie, ampułki z wodą i winem: woda jako symbol oczyszczenia naszego ciała w spowiedzi i wino które za chwilę stanie się Krwią naszego Pana. Komunikanty, które podczas przemienienia staną się prawdziwym Ciałem Jezusa Chrystusa
Po zakończonej uroczystości odpustowej dzieliliśmy się chlebem, który niesiony był w darach. Było to prawdziwe łamanie chleba. Czulismy się troche jak pierwsi uczniowie - apostołowie. Chleb był pyszny. Niektórzy kawałek chleba niesli do domu aby podzielić się z bliskimi.
Jezu niech Twój Chleb Eucharystyczny, Twoje najprawdziwsze Ciało i Twoja Krew będą dla nas prawdziwym umocnieniem, prawdą, drogą i życiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz