sobota, 17 lutego 2024

40 dni postu

 

Modlitwa, post i jałmużna. 

Te słowa słyszymy co roku 

Co z ich głębią?

Pan Jezus wyszedł na pustynię
Jeżeli jestem, albo chcę się stać prawdziwym uczniem Jezusa to pójdę za Nim na pustynię, aby trwać w ciszy, aby spojrzeć w głębię  własnego serca i własną duszę, aby zobaczyć jaka płynie we mnie krew a właściwie co ją zanieczyszcza. 

Tylko w ciszy możemy spotkać się sam na sam z Bogiem i doświadczyć Jego bliskości i prosić aby pokazał nas samym sobie w całkowitej prawdzie, aby pokazał co krąży w naszej krwi.

Krew jest największym darem, to ona ożywiai karmi każdą komórkę naszego ciała.
 
Tak często mówimy..."weszło mi w krew"

CO WESZŁO W NASZĄ KREW?
- weszło mi w krew narzekanie
- weszły mi w krew złe myśli o innych
- weszła mi w krew oschłość
weszła mi w krew obojętność na ludzkie cierpienie
weszło mi w krew lekceważenie i poniżanie 
- weszły mi w krew drobne kłamstwa
- weszły mi w krew przekleństwa
- weszło mi w krew pouczanie w każdym temacie 
- a może weszło mi w krew obmawianie, oczernianie i obrażanie innych

Skonfrontujmy się z prawdą o samych sobie
Zapytajmy siebie, co weszło w moją krew, co ją zanieczyszcza?

Kiedyś, aby oczyścić krew z chorób stawiano pijawki.
Może warto popatrzeć na post jak na "pijawkę" która oczyszcza krew z tego co złe, z tego co wkrado się na stałe i wyniszcza naszą duszę a czego  nawet już nie zauważamy. 

Tak długo jak nasze serce i nasze naczynia napełnia  egoistyczna, brudna ciecz, tak długo Jezus nie może wlać w nas swojej Krwi. Pragnijmy zrobić miejsce dla Krwi Jezusa. Prośmy o tę łaskę, stając w całkowitej prawdzie o sobie

Post, jałmużna, modlitwa która wymaga od nas poświęcenia może stać się dla nas nacięciem serca i przysłowiową "pijawką", która "upuści" z nas starą, brudną krew. 


Prośmy więc naszego Pana o łaskę wyjścia na pustynie z "pijawkami" abyśmy mogli doznać oczyszczenia. 
 Wsłuchajmy się w Słowa Jezusa i przyjmijmy Je do naszego serca, duszy i naszej myśli, do naszej krwi

Jezus powiedział na pustyni 

 Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”


  „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”».


 «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”».

Jesteśmy słabi, dlatego prośmy ....

Pomóż nam Panie pójść za Tobą na pustynię, wylać swoją brudną krew przez modlitwę, post i jałmużnę. Pomóż nam przemienić nasze życie w żywą latorośl, napełnij nas swoja życiodajną Krwią

Niech Ona krąży w naszym sercu, w naszych naczyniach, 

    bo Ty ukochałeś nas zachłanną miłością której nigdzie indziej nie znajdziemy poza TOBĄ, 

bo Ty Panie przelałeś za nas swoją Krew


Rozważania Wielkopostne Sióstr Karelitanek...
 
"Teraz właśnie jest czas łaskawości, teraz właśnie jest dzień zbawienia! /1 Kor 6, 2/ Przeczytaj jeszcze raz to zdanie powyżej… … i szczerze powiedz, czy w taki sposób postrzegasz Wielki Post, który przeżywamy jako dzieci Kościoła, założonego przez ukrzyżowanego Zbawiciela. Czy myśląc o Poście, myślałeś o nim jako czasie upragnionym, wyczekiwanym? Bo, doprawdy, takim właśnie jest! Pan daje Ci post, WIELKI POST, aby z powrotem uczynić Cię wolnym dzieckiem i dziedzicem swojego Królestwa. Daje Ci post, aby rozerwać krępujące Cię kajdany zła i grzechu. On chce wyzwolić to, co w Tobie jest uciemiężone. Chce połamać wszelkie jarzmo, które Cię krępuje, nawet jeśli sama je sobie nałożyłaś. Wreszcie, chce swoim Ciałem nakarmić Cię jak głodnego chlebem /por. Iż 58, 6-8/ i zakryć Twoją nagość szatą swej hojnej łaski. Czy nie jest to czas łaski i nadziei? Czy nie jest to czas powrotu i radości? Oto Twój Bóg za Ciebie stał się grzechem, abyś Ty stała się w Nim wolna od grzechu! Wróć do Niego całym swym sercem i chodź w światłości"… 

  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz