Dzisiaj obchodzimy wspomnienie liturgiczne św Marii De Mattias założycielki Adoratorek Krwi Chrystusa i wiekiej czcicielki Krwi Chrystusa.

Urodziła się we Włoszech 4 lutego 1805 roku w Vallecorsa. W latach 1805 - 1825, kiedy w jej miejscowości i całej okolicy przeżywano okres tragicznego bandytyzmu, w duszy Marii dojrzewała konfrontacja między krwią ludzką przelaną z nienawiści i zemsty , a Krwią Chrystusa, która została przelana z miłości, dla zbawinia świata. W wieku 16 - 17 lat zaczęła szukać sensu życia i odczuła potrzebę bezgranicznej miłości. Dzieki rozmowom z ojcem i czytaniem Pisma Świętego poznawała i pogłębiała wiarę i rozwijała miłość do Jezusa, Baranka ofiarowanego za zbawienie ludzkości. Prosiła Matkę Bożą o to "aby dała jej światło"
Bóg pozwolił jej „mistycznie” doświadczyć piękna swojej miłości, która ukazała się w pełni w Chrystusie Ukrzyżowanym, w Chrystusie, który oddał swoją Krew. | Była przekonana, ze wszystkie zmiany rodzą się w sercu człowieka a ono przemieni sie wtedy, kiedy zrozumie, że każdy człowiek jest cenny w oczach Boga i jest przedmiotem Jego miłości, bo Jezus oddał swoją Krew dla naszego zbawienia.Prawdy o możliwości takiej przemiany doświadczyła w roku 1822 (miała 17 lat), kiedy do Vallecorsa przybył św. Kasper del Bufalo, aby głosić misje ludowe. Mogła wtedy stwierdzić, że ludzie zaczęli się zmieniać. Wtedy właśnie w jej sercu zrodziło się pragnienie czynienia tego, co czynił ten misjonarz. Pod kierownictwem towarzysza św. Kaspra, czcigodnego ks. Giovanni Merliniego, w dniu 4 marca 1834 roku założyła w Acuto (Frosinone) Zgromadzenie Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. Miała wtedy 29 lat. |
|
|
Oworzyła szkołę dla dziewcząt, gromadziła również matki i młodzież aby katechizować, rozkochać w Jezusie i nauczać żyć po chrześcijańsku
Mężczyźni, do których zgodnie z ówczesnymi zwyczajami, nie mogła przemawiać, sami przychodzili, aby słuchać jej nawet z ukrycia. Po zachodzie słońca gromadzili się pasterze, aby uczyć się od niej. Przychodzili mieszkańcy na święte obrzędy, aby posłuchać nauczycielki. Maria, z nieśmiałej i skupionej na sobie dziewczyny, stała się kaznodziejką pociągającą dzieci, młodzież, dorosłych, ludzi prostych i wykształconych, świeckich i księży. Kiedy mówiła o Jezusie i tajemnicach wiary, wtedy wydawało się, że to wszystko sama widziała. Jej największym pragnieniem było, „aby żadna kropla Boskiej Krwi nie była przelana daremnie”, aby dotarła do każdego grzesznika, oczyściła go, a grzesznicy obmyci w tym strumieniu miłosierdzia odnaleźli właściwą drogę do pokoju i jedności pomiędzy ludźmi. Ten ogień zapalał wiele młodych dziewcząt i dzięki nim Maria De Mattias mogła otworzyć około siedemdziesięciu wspólnot, między innymi także trzy wspólnoty w Niemczech i jedną w Anglii. Prawie wszystkie wspólnoty były otwierane na zagubionych wioskach w centrum Italii, z wyjątkiem Rzymu, do którego została wezwana przez samego Papieża Piusa IX, dla prowadzenia Hospicjum San Luigi i szkoły w Civitavecchia. Życie Marii przebiegało w nieustannym pragnieniu „sprawiania przyjemności Bogu” i radosnym zaangażowaaniu sie w niesieniu pomocy bliźniemu. Maria De Mattias zmarła w Rzymie 20 sierpnia 1866 r. i na życzenie Piusa IX została pochowana na cmentarzu Verano. Pius IX wybrał dla niej grób oraz polecił wykonać płaskorzeźbę przedstawiającą wizję proroka Ezechiela: ossa aride, audite verbum Domini. Po śmierci Marii szerzyła się opinia o jej świętości. Trzydzieści lat po śmierci rozpoczął się Proces Beatyfikacyjny. 1 października 1950 roku została Beatyfikowana przez Papieża Piusa XII Na Konsystorzu w dniu 7 marca 2003 Papież Jan Paweł II wyznaczy 18 maja 2003 jako datę Kanonizacji. Członkowie naszej wspólnoty uczestniczyli w kanonizacji Marii De Mattias.
|
|
|
|
|
OdpowiedzUsuńNapełnij swoje życie działaniem Nie czekaj, aż się wydarzy Spraw, aby się wydarzyło. Stwórz swoją własną przyszłość. Stwórz swoją własną nadzieję. Stwórz swoją własną miłość. I bez względu na twoje przekonania, Możemy napotkać wiele porażek, ale nie możemy zostać pokonani Albo znajdę sposób, albo go stworzę, to były słowa, które pozwalały mi iść dalej, gdy mój mąż został mi zabrany przez 3 lata, dopóki nie poznałam PEACEFUL HOME SOLUTION, który obiecał pomóc mi odzyskać radość i szczęście w ciągu 48 godzin i jestem mu wdzięczna, że się nie zawiodłam, dotrzymał słowa i dziś żyję szczęśliwie z moim mężem. Skontaktuj się z tym wielkim duchowym lekarzem pod adresem ( peacefulhome1960@zohomail.com ) lub WhatsApp na: ( +2348104102662 ). To doświadczenie zmieniające życie